OTWP    MATERIAŁY SZKOLENIOWE

MAGAZYNOWANIE NAWOZÓW MINERALNYCH

      Z magazynowaniem lub chociażby przechowywaniem niewielkich ilości nawozów mineralnych boryka się prawie każdy rolnik. Magazyny ze znaczną ilością nawozów lokalizowane są w wielu przypadkach na obszarach wiejskich, w rejonach działania licznych ochotniczych straży pożarnych. Dlatego też wskazane jest, aby strażacy ochotnicy (często rolnicy) zapoznali się z prawidłowym składowaniem tych surowców, nierzadko niebezpiecznych pożarowe, a także ze sposobami przystosowania pomieszczeń do tych celów.

Nawozy jako substancje niebezpieczne

      Niektóre nawozy mineralne mogą ulegać niebezpiecznym pożarowe procesom rozkładu chemicznego, a nawet samozapaleniu. Należą do nich przede wszystkim nawozy azotowe. Rozkład jest zazwyczaj efektem zachodzących obok reakcji utleniania. Aby lepiej zrozumieć zjawisko, posłużmy się przykładem. Jeśli przy omawianej substancji, np. saletrze amonowej, znajduje się stoma, siano, rośliny oleiste, wióry lub trociny drewniane, albo obornik, a więc jakiś surowiec, który może ulegać dość intensywnemu utlenianiu, to surowiec ten może zainicjować reakcję rozkładu, w tym przypadku wspomnianej saletry, poprzez odbieranie z jej struktury tlenu. Podczas utleniania wydziela się duża ilość ciepła, które powoduje wzrost temperatury. Jednocześnie substancje utleniające się przy niedoborze tlenu wydzielają nie tylko dwutlenek węgla, ale też tlenek węgla i cząsteczki węgla piroforycznego. Węgiel piroforyczny jest dodatkowym materiałem, który z łatwością wchodzi w reakcję z tlenem i przyśpiesza proces rozkładu nawozu. Innym czynnikiem wpływającym na samonagrzewanie się nawozu jest jego zawilgocenie. Saletra amonowa na przykład bardzo łatwo rozpuszcza się w wodzie. Ciepło powstające z procesem rozpuszczania kumuluje się z ciepłem powstającym w wyniku reakcji opisanych wyżej. Dodatkowym zagrożeniem, jakie niesie rozpuszczanie się saletry w wodzie, może być wydzielanie się i zaleganie amoniaku. Ten proces może doprowadzić do powstawania bardzo agresywnego utleniacza - kwasu azotowego. Jeśli omawiane procesy spowodują wzrost temperatury saletry amonowej do 170° C, wystąpi termiczna dysocjacja cząstek nawozu, która może przybrać postać reakcji wybuchowej.
      Do niebezpiecznych nawozów azotowych, oprócz saletry amonowej, zalicza się także: saletrzak, saletrę wapniową i saletrę sodową. Te trzy substancję, może w nieco mniejszym stopniu, ale także ulegają utlenianiu, samonagrzewaniu i w efekcie samozapaleniu. Niebezpieczeństwo mogą wywoływać także: woda amoniakalna i mocznik. Nagrzewanie się wody amoniakalnej powoduje wydzielanie się amoniaku, który w połączeniu z powietrzem w sprzyjających okolicznościach wytwarza mieszaninę wybuchową. Mocznik topiąc się już w temperaturze 132,7° C także wydziela amoniak, w temperaturze zaś 640° C ulega samozapaleniu. Obok nawozów azotowych warto wymienić wapno palone i nawozy fosforowe. Wapno samo w sobie nie jest groźne, ale łącząc się z wodą wydziela duże ilości ciepła, które może doprowadzić do zapalenia się innych materiałów palnych, znajdujących się obok. Nawozy fosforowe też w naturalnej postaci nie są groźnie. Niemniej, w przypadku połączenia z wapnem lub nawozami organicznymi, mogą się zapalić w kontakcie z wodą.

Zabezpieczenie składu nawozów przed pożarem

      Przed złożeniem nawozów stosowne pomieszczenie należy starannie posprzątać i zabezpieczyć przed wilgocią. Przede wszystkim trzeba usunąć z miejsca składowania wszystkie te materiały, które mogą zainicjować reakcję utleniania i rozkładu. Układając worki w warstwach trzeba pamiętać, by je krzyżować i nie tworzyć stosów wyższych niż 1,5 metra. Składowanie luzem powinno odbywać się w pomieszczeniach z podłogą drewnianą lub izolowaną papą. Przy magazynowaniu większej ilości nawozów należy zachować zgodne z normami odległości pryzm od ścian budynków, grzejników, punktów świetlnych i pomiędzy poszczególnymi stosami. Pamiętajmy także o zasadzie przechowywania różnych rodzajów nawozów oddzielnie. Z uwagi na możliwość wydzielania się substancji palnych (amoniak, tlenek węgla itp.) wyeliminować trzeba możliwość powstania jakiejkolwiek iskry. Aby to osiągnąć, pamiętajmy o zakazie palenia tytoniu i używania otwartego ognia. Dbajmy też, aby urządzenia i instalacje elektryczne utrzymywane byty w dobrym stanie technicznym.
      Dosyć istotne jest ciągłe zachowywanie odpowiedniej czystości. Odpadki i śmieci powinny być wrzucane do hermetycznie zamykanych pojemników z materiałów niepalnych. Ważne jest też, aby opakowania po nawozach, przede wszystkim saletrze, azotniaku i wapnie palonym, usuwane były do miejsc oddalonych od składowiska. Szczególnie zaś przestrzegać trzeba, by worki po saletrze amonowej i azotniaku nie zostały użyte do przechowywania innych nawozów.

Wymagania techniczne

      Duże ilości nawozów należy składować w budynkach niepalnych. Niemniej w gospodarstwach rolnych dopuszcza się przechowywanie tych substancji w pomieszczeniach wykonanych np. z drewna. Nie mogą to jednak być stodoły i budynki przeznaczone do hodowli inwentarza żywego. Niewskazane jest też umieszczanie nawozów w pomieszczeniach nasłonecznionych, wyposażonych w okna. Można to wprawdzie czynić, ale trzeba wówczas zamontować w oknach matowe szyby lub pokryć szyby białą farbą, by ograniczyć dostęp promieni słonecznych. Budynek powinien być także zabezpieczony przed penetracją wód opadowych. Ogrzewanie omawianych pomieszczeń jest dopuszczalne. Bezpieczne są grzejniki centralnego ogrzewania. Dopuszcza się też piece ceramiczne, ale ich paleniska muszą znajdować się na zewnątrz budynku. Tam, gdzie składujemy nawozy, potrzebna jest dobrze działająca wentylacja naturalna lub mechaniczna. Wskazane są niekiedy oba systemy łącznie. Z uwagi na występujące zagrożenie pożarowe pomieszczenia powinno się zabezpieczyć stosownym sprzętem gaśniczym.

[wstecz]